Z okazji jutrzejszego Narodowego święta Greków - “Dnia Ochi” (więcej info TUTAJ), postanowiłam Was zapoznać z jedną z pieśni patriotycznych, odśpiewywaną na uroczystościach szkolnych, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie…
"Μάνα θα τους περιμένει" Μαρινελλα
("Mana tha tous perimenei" Marinella)
Μες στο βάλτο ξεκομμένοι
δυο φαντάροι, δυο εχθροί
Κι ο Αντρέας σημαδεύει
στην καρδιά για να τους βρει
Μην τους τουφεκάς, Αντρέα,
μην τους τουφεκάς, γιατί
είναι παλληκάρια νέα
είναι σαν κι εμάς κι αυτοί
Στη Βερόνα και στη Βρέμη
μάνα θα τους περιμένει
Είν’ εχθροί μας, είναι ξένοι,
ποιος δεν το κατανοεί;
Μα το θέλουν ορισμένοι
να σκοτώνονται οι λαοί
|
W bagnach, odcięci od reszty
Dwaj żołnierze, dwaj wrogowie
Andreas celuje do nich z broni
Aby trafić prosto w serce
Nie strzelaj do nich Antreas,
Nie strzelaj, ponieważ,
Są to młodzi chłopcy
Są oni tacy jak my,
W Weronie i w Bremie
Matka na nich czeka
Są wrogami, są obcymi
Któż tego nie rozumie?
Niektórzy tego jednak pragną
By narody się między sobą zabijały
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz